Odgrzewanie wyłącznie gotowych potraw lub zamawianie popularnego chińczyka albo pizzy przez aplikację w smartfonie to nie powód do dumy. Odkąd poznaliśmy bliżej rozmaite smaki świata, dzięki programom telewizyjnym i książkom kucharskim Jamiego Oliviera czy Grodona Ramsaya sami coraz chętniej próbujemy swoich sił w kuchni. Facet, który piecze ciasto to już nie jest żaden ewenement, a dziewczyna, która wyłącznie leży i pachnie, a nie jest w stanie poradzić sobie z blenderem nie należy do najatrakcyjniejszych. Rozmowy o kulinariach podczas spotkań ze znajomymi to fajna sprawa. Szczególnie, jeśli możemy pochwalić się czymś więcej niż sałatką albo przepisem na naleśniki. Gdy wchodzimy na wyższy poziom kulinarnego wtajemniczenia przyda się piekarnik. Bez tego nie ma mowy o pasztecie, tarcie, cieście drożdżowym czy smakowitej pieczeni.

Kiedyś nie było problemu, bo każdy miał czteropalnikową kuchnię razem z piekarnikiem na dole. Czasy się zmieniły i teraz mamy znacznie więcej możliwości. Coraz częściej w domach królują płyty grzejne, a piekarnik można zupełnie niezależnie umieścić w innym, łatwo dostępnym miejscu w zabudowie.

Dodatkowych możliwości dostarczają nam technologie których nie było wcześniej. Jakie?

Niezależne komory

Wcześniej nie do pomyślenia, teraz łatwo dostępne na przykład w urządzeniach Samsung. Możemy niezależnie piec kilka potraw w różnej temperaturze, nie ryzykując nadmiernego przypieczenia jednej lub niedopieczenia drugiej. Oszczędność czasu i… energii, bo skoro nie trzeba nagrzewać wszystkich komór jednocześnie zużycie prądu jest znacznie mniejsze, a piekarnik szybciej osiąga optymalną temperaturę.

Czyszczenie parą

Szorowanie piekarnika to nieprzyjemna sprawa. Szczególnie, jeśli coś przypalimy, prawda? Jest na to proste rozwiązanie – wystarczy wybrać piekarnik z funkcją czyszczenia parą. Zamiast brudzić sobie ręce możemy obejrzeć ulubiony serial – za 25 minut robota będzie skończona!

Automatyka wagowa

Znacie na pewno pralki, które dostosowują ilość proszku i wody do zawartości bębna? Piekarnik może działać dokładnie tak samo. Automatyczne programy wagowe to patent, z którego słyną między innymi piekarniki Electrolux.

Opóźniony start

Następna funkcja zaczerpnięta od producentów pralek, ale także wypiekaczy do chleba czy multicoockerów. Nie ma to jak zaplanować ciepły posiłek co do minuty! Co ważne nie jest to coś dostępnego tylko w drogich modelach, wręcz przeciwnie. Znajdziemy taką opcję w piekarniku marki Beko za niecały 1000 zł!

Sterowanie smartfonem

Pisałem, że zamawianie jedzenia przez aplikację jest złe? No pewnie. Już lepiej samemu uruchomić piekarnik za pomocą odpowiedniej appki. To, że takie rozwiązania promuje Samsung to żadna nowość. Ciekawe, że podobne rozwiązania można znaleźć także w stosunkowo prostym i niedrogim piekarniku Candy z aplikacją silmpyFi.

Oprócz pozornie oczywistych cech urządzeń jak klasa energetyczna, wymiary czy pojemność oraz elementów związanych z estetyką jak kolor, warto zwracać uwagę także na dodatkowe funkcje czy właściwości. Każde z wymienionych rozwiązań potrafi ułatwić życie. Które jest najbardziej przydatne waszym zdaniem?

Treść z archiwalnej wersji strony, stworzona przez autora bloga.