Na rynku smartfonów wciąż dzieje się coś ciekawego! Jeszcze niedawno elektryzowała nas walka między Samsungiem Galaxy S7 z nowym iPhonem 7, a już mamy kolejnego newsa. Na polski rynek oficjalnie wchodzi bardzo konkurencyjna cenowo marka Xiaomi smartfon. Czy wejście mało znanej do tej pory chińskiej firmy oznacza rewolucję. Na razie jeszcze nie. Ale w przyszłości kto wie!
Co to jest Xiaomi?
Xiaomi to chińska marka która zdobyła popularność za sprawą produkcji bardzo dobrych urządzeń cechujących się niskimi cenami. Oficjalnie zadebiutowała w Polsce 22.09.2016 za sprawą dystrybutora ABC Data. Brzmi podobnie jak historia Huawei? Skojarzenie bardzo słuszne! Chińczycy kroczą utartym szlakiem! Na początek proponują 3 modele Xiaomi smartfonów.
Modele Xiaomi smartfon
W oficjalnej dystrybucji znajdą się następujące modele:
- Xiaomi Mi 5 w cenie 1790 złotych,
- Xiaomi Redmi Note 3 za 999 złotych,
- Xiaomi Redmi 3S za 699 złotych.
Szczególnie warto skupić się na pierwszym z nich – zdecydowanie najmocniejszym modelu. Xiaomi Mi 5 oferowany jest w cenie niższej niż flagowce, a pod względem specyfikacji wcale od nich nie odstaje. Xiaomi smartfon jest wyposażony w ekran IPS o przekątnej 5,15 cala z rozdzielczością Full HD. Za sprawne działanie odpowiada bardzo wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 820 i 3 GB pamięci RAM. Huawei oraz Xiaomi wchodząc na rynek ogólnoświatowy zaczęły od rewolucji cenowej. To był ich pierwszy krok, gdyż Xiaomi oraz Huawei staną się smartfonami fotograficznymi, dzięki bardzo dobrym aparatom.
Funkcje fotograficzne na wysokim poziomie zapewnia kamera 16 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu. Jest też popularny czytnik linii papilarnych i ochronne szkło Gorilla Glass 4.
Kolejny plus to akumulator o pojemności 3000 mAh, który możemy szybko ładować za pomocą ładowarki zgodnej z techniką Quick Charge 3.0. Takie cacko za mniej niż 2 tysiące złotych? No faktycznie, można się skusić! To samo dotyczy power banków, gdzie firma Xiaomi jest jednym z liderów.
Xiaomi smartfon na polskim rynku
Xiaomi smartfon ładnie wita się z polskim rynkiem, a warto zaznaczyć, że to dopiero początek, bo marka ma do zaoferowania znacznie więcej niż trzy niedrogie modele smartfonów. Producent zapowiedział już jeszcze lepsze Xiaomi Mi 5s i Xiaomi Mi 5s Plus. Te urządzenia mają kusić ekranami 2,5D, stylową obudową z aluminium i podwójną kamerą, która ma działać na podobnej zasadzie co do w Huawei P9.
Inne produkty od marki Xiaomi
Kolejna kategoria produktów, która w przyszłości może wydawać się łakomym kąskiem to laptopy – dziwnie podobne do produktów Apple’a. Przykładem może być stylowy Xiaomi Mi Notebook Air 12. Jego sercem jest dwurdzeniowy procesor Intel Core M3-6Y20. Wewnątrz ma 4 GB pamięci RAM oraz SSD o pojemności 128 GB. Na jego 12,5-calowym ekranie IPS wyświetlany jest obraz o rozdzielczości Full HD. Pojemny akumulator zapewni nawet 11godzin pracy na pełnym naładowaniu.
Gdzie można zakupić Xiaomi?
Na koniec jeszcze ciekawostka dla niecierpliwych. Oczywiście produkty Xiaomi można także kupić w Chinach i sprowadzić do kraju na własną rękę. Jak łatwo się domyślić w ten sposób zaoszczędzimy pieniądze ponieważ do ceny nie będą doliczone podatki i dodatkowe marże. Trzeba jednak wiedzieć, że takie produkty nie będą serwisowane w Polsce, np. produkty Xiaomi smartfon bądź notebook.
Pojawienie się każdego nowego gracza na rynku smartfonów powinno cieszyć. W końcu im większa konkurencja tym lepsze rozwiązania dla nas – no i niższe, konkurencyjne ceny. Trzymam więc kciuki za Xiaomi i nie wykluczam, że niedługo jednej z ich produktów trafi w moje ręce!
Tekst pozyskany z archiwalnej wersji strony technologiczne.pl – Napisany przez autora bloga.
Przynam się szczerze, że erudyta z Ciebie wielki i wspaniały, czy prowadzisz swego bloga tylko dla pieniedzy i światowej chwały ?
Uważaj, żebyś przez nieuwagę nie stworzył czegoś wiekopomnego i na stałe wpisał się w cyfrowy świat internetu. 🙂
Prawdziwy z Ciebie talent i mistrz pióra z ogromną łatwością przekładasz myśli na słowa… trzymaj tak dalej, dbaj i pięlęgnuj swego bloga… skąd czerpiesz tak ciekawe inspiracje ?
Bardzo ciekawy blog, rzeczowy i wyważony. Od dzisiaj zaglądam regularnie i subsbskrybuję kanał RSS. Pozdrowienia 🙂
Te treści są warte uwagi nie tylko specjalistów. Każdy powinien to wiedzieć