Niektóre z nich wciąż mieszkają w laboratoriach wielkich koncernów, o innych wiemy tylko ze złożonych wniosków patentowych, a kolejne walczą o fundusze na Kickstarterze. Ale wszystkie łączy jedno. To technologie przyszłości. Nasz comiesięczny cykl to subiektywny przegląd najbardziej intrygujących projektów, futurystycznych pomysłów i niebanalnych produktów, które mogą totalnie odmienić świat i nasze życie, a o których mogłeś nawet nie śnić. Oto nasza marcowa dawka technologii przyszłości.

Intel Curie

Dzięki innowacyjnym technologiom Intela stworzono niebywale kreatywny występ Lady Gagi upamiętniający Davida Bowie. Koncert pokazał, jakie fenomenalne efekty można osiągnąć, kiedy technologia idealnie współpracuje z muzycznym show. Wszystkie układy Intela dostarczały odpowiednio wysokiej wydajności do zaaranżowania choreografii z wykorzystaniem oświetlenia, dźwięku oraz systemów projekcyjnych w czasie rzeczywistym integrowanych z show artystki.

Co więcej, Lady Gaga miała na scenie Intel Curie. Moduł komputerowy wielkości guzika, dzięki któremu kontrolowała to, co wyświetlało się na ścianie LED. Efekty generowane były podczas obrotów artystki oraz ruchów jej nadgarstków i ramion. Intel pokazał namiastkę tego, jak w przyszłości technologie będą mogły być wykorzystywane w szeroko pojętym show biznesie.

Internet 5G

Jak donosi „The Guardian”, Google rozpoczęło fazę testową programu SkyBender. Cel? Nowy standard bezprzewodowej transmisji danych z prędkością nawet do 40 razy większą niż najpopularniejszy obecnie standard 4G/LTE. Eksperymentalna sieć „5G” bazuje na tzw. falach milimetrowych, które mają również swoje wady. Np. transmisja na częstotliwości 28GHzto zaledwie 1/10 zasięgu w standardzie 4G. Pozostaje również pytanie, jak bardzo drony i technologia z powietrza będzie odporna na warunki meteorologiczne, a sygnał na tyle silny, by przenikać przez ściany?

Z kolei Deutsche Telekom roztoczyło na targach MWC w Barcelonie wizję tej sieci ustanawiając rekord maksymalnej szybkości 5G – 70 Gb/s! Co więcej, jako pierwsi pokazali gotowe rozwiązanie end-to-end (opracowane we współpracy z Samsungiem, Huawei i Stanford University) z opóźnieniem wynoszącym mniej niż 1 ms. Zaskakujące jest to, że stało się to w momencie, kiedy część pasma była wykorzystywana do transmitowania bardzo dużych ilości danych. Wszystko wskazuje na to, że sieć 5G trafi do masowych użytkowników w ciągu najbliższych kilku lat.

Pasywne Wi-Fi

Naukowcy z University of Washington stworzyli urządzenie, które umożliwia rozsyłanie danych za pomocą WiFi wykorzystując aż 10 tysięcy raz mniej prądu, niż standardowe. Ich układ rozsyła dane w standardzie 802.11b pobierając jedynie 59 mikrowatów. To 10 tysięcy razy mniej niż standardowe urządzenie i 1000 razy mniej niż energooszczędny Bluetooth.

Amerykanie nazwali swój wynalazek „pasywnym WiFi”. I choć rozwiązanie działa w warunkach laboratoryjnych, to trzymamy kciuki, żeby wkrótce trafiło do masowego użytkownika.

Mecz na HoloLens

Choć gogle HoloLens są wciąż jedynie prototypem, gigant z Redmond odsłonił przed nami kolejne możliwości produktu. Oto wizja oglądania meczów w goglach HoloLens oraz z systemem Windows 10. Być może futbol amerykański nie jest dla nas tak intrygujący, jak siatkówka, ale to żaden problem przenieść ją na pole innych zawodów drużynowych.

Reflex – naprawdę elastyczny smartfon

Elastyczne ekrany, które można zginać i zwijać w rurkę, nie są czymś nowym (LG pokazywał je 2 lata temu). Jednak wyglądały one bardziej na futurystyczne prototypy, niż produkt zbliżający się wielkimi krokami na sklepowe półki. Nadejście nowej generacji smartfonów stało się ostatnio bardziej realne niż kiedykolwiek wcześniej.

Wszystko za sprawą inżynierów z Human Media Lab, którzy pokazali pierwszy na świecie w pełni użytkowy smartfon z elastycznym ekranem. Reflex robi naprawdę spore wrażenie. Oprogramowanie pozwala w praktyczny sposób wykorzystać ogromny potencjał drzemiący w elastycznym ekranie. Smartfon wykorzystuje wysokiej rozdzielczości wyświetlacz OLED od LG w rozdzielczości HD 720p oraz zasoby Androida 4.4 KitKat.

Co ciekawe, gibkość ekranu pozwala na kontrolowanie gry Angry Birds. Jak przewidują twórcy, Reflex trafi na sklepowe półki w przeciągu najbliższych 4 lat.

ATLAS – humanoidalny robot

To jeden z najbardziej interesujących projektów ostatnich miesięcy, który zaskakuje nowymi udoskonaleniami. ATLAS 2.0 jest od swego poprzednika znacznie mniejszy Mierzy 173 cm i waży 81 kg (dwa razy mniej od swojego poprzednika). Maszyna nie jest uzależniona od zewnętrznego zasilania .Zaawansowane sensory, LIDAR oraz kamery w głowie robota umożliwiają mu sprawne poruszanie się nawet w grząskim terenie. Gdy robot się przewróci, potrafi też samodzielnie stanąć na nogach!

ATLAS może być idealnym robotem do akcji ratunkowych czy przy pracy przy liniach produkcyjnych. Zanim stanie się idealny, z pewnością minie kilka lat. Ale już teraz widać nawet, że porusza się coraz bardziej naturalnie. Dopracowania wymaga zwłaszcza sztuczna inteligencja – jest zbyt prymitywna, by Atlas 2.0 mógł działać w pełni samodzielnie.

Tekst pozyskany z archiwalnej wersji strony technologicznie.pl – Napisany przez autora bloga.