Szybsze pokonywanie wzniesień bez większego wysiłku? Bikee Bike BEST jest jak dodatkowy bieg w samochodzie: wrzucasz i “gaz do dechy” – czyli czym jest e-rower?

E-rower: Bike BEST

Założyciele Bikee to bracia Luca i Matteo Spaggiari, pochodzący z Włoch z rejonu sławnej Motor Valley, czyli miejsca dla fanów motoryzacji, gdzie znajdują się muzea i fabryki takich marek samochodów jak Ferrari czy Lamborghini. Nie dziwi więc ich miłość do wszelkiego rodzaju silników. Swoją pasję i wiedzę motoryzacyjną bracia Spaggiari postanowili wykorzystać we własnym pomyśle, który zrodził się po przestudiowaniu różnych rowerów elektrycznych i silników w nich wykorzystanych. Zbadali wszystkie słabe punkty poszczególnych produktów pod kątem użyteczności, prędkości, wydajności e-rowerów podczas górskich wycieczek. I tak stworzyli Bike BEST – produkt, który według twórców jest bardziej wydajny i przyjazny dla użytkownika.

Silnik Bikee został zaprojektowany, aby zoptymalizować moment obrotowy i by pomóc kolarzom podjeżdżać na strome wzgórza bez większego wysiłku. Wraz z BESTem osoba może pokonać wysokie wzniesienie nawet w 15 min. Bracia Spaggiari gwarantują skuteczność podjazdów na stokach nachylonych pod kątem 30 stopni i niższych. Zapewniają też, że ich produkt doskonale sprawdza się w jeździe pod górę po zaśnieżonej powierzchni, do ciągnięcia np. małych przyczep czy coraz popularniejszych miejskich foodtrucków (foodbike’ów).

E-rower, z czego się składa?

No dobrze, ale co to właściwie jest za produkt? W zestawie BEST mamy: silnik, sterownik silnika o wysokiej wydajności, litowo-jonową baterię 48V z inteligentnym systemem zarządzania BMS, smartbox do telefonu na Bluetooth, wspornik do montażu silnika, ramiona, hamulce, przepustnicę, czujnik prędkości koła i instrukcje montażu oraz obsługi. Zestaw jest kompatybilny z 90% istniejących rowerów i zastępuje istniejący wspornik dolnej części e-roweru. Waga silnika waha się pomiędzy 7,5Kg do 8,5Kg, w zależności od wykonania. Najlepsze jest to, że nie trzeba kupować nowego e-roweru tylko po prostu instalujesz silnik i gotowe!

Producenci, co uważam za świetne podejście, zamiast budować jeden uniwersalny zestaw, opracowali cztery zestawy dostosowane do ograniczeń wynikających z prawnych restrykcji związanych z prędkościami różnych krajów i regionów. I tak mamy: wersje zasilania 250W dla Europy, 500W dla Szwajcarii i Kanady, UE, 749W lub 999W dla USA (w zależności od regionu). Dzięki temu można naprawdę dobrać produkt na podstawie swoich potrzeb i miejsca zamieszkania. A to, że można go dowolnie montować i demontować powoduje, że każdy nasz następny rower będzie mógł otrzymać takie wparcie.

 E-rower: trzy tryby jazdy

Mamy do wyboru trzy tryby jazdy, dostępne na wszystkich systemach: tryb wsparcia pedałów (Pedal Assist), tryb przepustnicy (Throttle) i tryb sterowania ręcznego przepustnicą (Throttle override). Można więc wybrać, jak się chce korzystać z e-roweru na co dzień – nie tylko w dniu zakupu. E-rower w trybie pierwszym i drugim mają za zadanie ułatwić normalną jazdę po ulicach, lekkich wzniesieniach bez martwienia się o nadmierne pedałowanie. Trzeci tryb służy do “dodawania gazu” w konkretnym momencie, jak napotyka się większą górkę i potrzebuje mocniejszego “doładowania”. Optymalny zasięg e-roweru z BIKE BEST to 48 km/h, ale zakres jest o wiele szerszy w zależności od wagi użytkownika, prędkości jazdy, ukształtowania terenu oraz warunków pogodowych.

Integracja z aplikacją

Ale to nie koniec rewelacji, bo musi być trochę więcej technologii! Obecnie już chyba nie produkuje się przedmiotów nie zintegrowanych z aplikacją w smartfonie. Także e-rower Bike BEST również posiada w zestawie aplikację dostępną zarówno na system iOS oraz Android. W aplikacji można ustawić poszczególne parametry silnika oraz użytkowe, tak aby praca silnika była idealnie dopasowana do stylu jazdy kolarza.

Czy jest więc sens kupować nowy e-rower lub motocykl? Chyba nie, skoro można sobie po prostu zainstalować BIKE włoskiej firmy Bikee i poczuć dosłownie wiatr we włosach… lub wjechać wreszcie bez wysiłku czy schodzenia z roweru na wymarzony szczyt!

Dowiedz się więcej jak wygląda obecnie jazda rowerem po ulicy. Czy jest już bezpiecznie a może wręcz przeciwnie. A także, czy warto posiadać trenażer do roweru.

Treść z archiwalnej wersji strony, stworzona przez autora bloga.