Na taki pomysł wpadli Nissan Bahar oraz Franky Imbesi, którzy na jego realizację uzbierali już 10 mln dolarów od japońskich inwestorów. Jak miałaby działać? Po jej uruchomieniu zaczyna zliczać kroki i przy pomocy dodatkowych sensorów weryfikuje, czy na pewno są prawdziwe.
Wykorzystywany jest do tego GPS oraz nadajniki Wi-Fi, które obliczają pokonaną odległość. Użytkownik za każde wykonane 10 tysięcy kroków (około 8 km), otrzymuje jednego Bitwalkinga (to taka kryptowaluta). Zdobyte fundusze, będzie można potem wymienić na gotówkę, lub wydać w specjalnym internetowym sklepie. Pomysłodawcy szacują, że w krajach rozwiniętych jeden użytkownik może zarobić do 15 BW$ miesięcznie.
Tekst pozyskany z archiwalnej wersji strony technologiczne.pl – Napisany przez autora bloga.